Jak uciekałam przed nosorożcem

Wymarzyłam sobie treking w Nepalu. Postawić stopę (i to niejedną, a dwie!) na Himalajach (no, prawie, mówią, że prawdziwe Himalaje zaczynają się od 5000 m.n.p.m., aż tam nie weszłam), poczuć mistycyzm świątyń i atmosferę Katmandu oraz pojechać na safari w dżungli, to było to, o co chodziło. No i siup: po ponad 2 latach (!) od zarezerwowania trasy trekingowej z niezastąpionymi miejscowymi organizatorami wędrówek , po niesnaskach, takich jak na przykład pandemia, w końcu poleciałam!

Jan 14, 2025 - 17:02
 0
Jak uciekałam przed nosorożcem
Wymarzyłam sobie treking w Nepalu. Postawić stopę (i to niejedną, a dwie!) na Himalajach (no, prawie, mówią, że prawdziwe Himalaje zaczynają się od 5000 m.n.p.m., aż tam nie weszłam), poczuć mistycyzm świątyń i atmosferę Katmandu oraz pojechać na safari w dżungli, to było to, o co chodziło. No i siup: po ponad 2 latach (!) od zarezerwowania trasy trekingowej z niezastąpionymi miejscowymi organizatorami wędrówek , po niesnaskach, takich jak na przykład pandemia, w końcu poleciałam!

What's Your Reaction?

like

dislike

love

funny

angry

sad

wow