Tu miejsce na labirynt…: Płuca nowe, ale jakość ta sama
Tym razem oczekiwanie na kolejny album studyjny krakowskiego kwintetu jazzowo-rockowego Niechęć trwało tylko trzy lata. To, jak na ten zespół, wcale nie jest długo. Zwłaszcza że w tym czasie doszło do dwóch zmian personalnych, a przecież nowi muzycy zawsze potrzebują czasu, aby stać się integralną częścią kolektywu. Na szczęście ich aklimatyzacja przebiegła pomyślnie, co bez wątpienia przełożyło się na wysoką jakość „Reckless Things”.

