Kurtka puchowa na przełomie sezonów – jak wybrać model, który naprawdę działa?
Wiosna i jesień w górach potrafią zaskoczyć – pełne słońce na starcie, a po godzinie wiatr, mgła i opad. Gdy robi się chłodniej, klasyczne softshelle przestają wystarczać, a kurtki zimowe są za ciężkie i zbyt ciepłe na marsz. Wielu użytkowników wybiera lekką kurtkę puchową jako warstwę przejściową – do spakowania do plecaka, ale gotową na [...]

Wiosna i jesień w górach potrafią zaskoczyć – pełne słońce na starcie, a po godzinie wiatr, mgła i opad. Gdy robi się chłodniej, klasyczne softshelle przestają wystarczać, a kurtki zimowe są za ciężkie i zbyt ciepłe na marsz. Wielu użytkowników wybiera lekką kurtkę puchową jako warstwę przejściową – do spakowania do plecaka, ale gotową na akcję w każdej chwili.
Puch na przełomie sezonów – czy to dobry pomysł?
Tak – jeśli wybierzesz dobrze. Kurtka puchowa na wiosnę czy jesień powinna być lekka, pakowna i wystarczająco ciepła, by chronić przy 5–10°C, ale bez przegrzewania w ruchu. Kluczowy jest dobór gramatury puchu (najczęściej 70–150 g) i jego sprężystości (cuin). Dobry model z puchu 700–900 cuin da więcej izolacji przy tej samej wadze, co znaczy: mniej do noszenia, więcej komfortu.
Kurtki przejściowe najczęściej mają przegrody przelotowe, co obniża wagę, ale może dawać mniejszą ochronę przy wietrze. Dla bardziej wymagających – w przypadku wysokogórskich wypraw w Himalaje – lepiej sprawdzą się kombinezony oraz kurtki artyczne z komorami typu H lub Z – eliminują mostki termiczne, czyli miejsca, przez które ucieka ciepło.
Kiedy i jak używać kurtki puchowej na przełomie sezonów?
Od kilku lat kurtki puchowe nosimy nie tylko na szlakach – przełom sezonów to jeden z najlepszych momentów, by sięgnąć po ten typ odzieży. Spacer po lesie, wycieczka z rodziną – casualowy, miejski styl z puchem jako warstwą ocieplającą to wybór, który zapewnia komfort termiczny, swobodę ruchów, a przy okazji dobrze wygląda.
W weekendy kurtka puchowa sprawdzi się podczas trekkingu w Beskidach. W górach poranki bywają rześkie, zwłaszcza wczesną wiosną, dlatego warto ubierać się warstwowo i mieć w zanadrzu model, który można łatwo spakować do plecaka – lekki, kompresyjny, a przy tym wystarczająco ciepły do aktywności w terenie.
Puchowa kurtka przyda się także podczas biwakowania pod gołym niebem. Nocleg na dziko, pod wiatą lub tarpem, często wymaga dodatkowej warstwy docieplającej – i właśnie w takich warunkach model z naturalnym puchem sprawdzi się najlepiej.
Kurtka puchowa na wiosnę – na co zwrócić uwagę przy wyborze?
Wybierając kurtkę puchową, warto znać kilka kluczowych parametrów, które wpływają na jej funkcjonalność i sprawdzają się w zmiennej pogodzie.
Pierwszy to wartość cuin, która określa sprężystość puchu. Im wyższy wskaźnik (np. 700–900 cuin), tym lepsza izolacja cieplna przy tej samej ilości wypełnienia. Oznacza to, że kurtka będzie cieplejsza i jednocześnie lżejsza.
Drugim aspektem jest konstrukcja komór puchowych. W modelach przeznaczonych na sezon przejściowy często stosuje się przegrody przelotowe, które obniżają wagę odzieży, ale zapewniają słabszą ochronę przed przewianiem.
Trzeci parametr to impregnacja DWR (Durable Water Repellent), czyli technologia chroniąca tkaninę zewnętrzną przed przelotnym deszczem lub mokrym śniegiem – szczególnie istotna w niestabilnych warunkach pogodowych.
Warto również zwrócić uwagę na pakowność – dobre kurtki puchowe kompresują się do bardzo małych rozmiarów, często nieprzekraczających objętości litrowego termosu. Dzięki temu łatwo mieszczą się w kieszeni plecaka lub zasobniku biodrowym.
Na koniec – waga całkowita. W modelach przeznaczonych do aktywnego użytku każdy gram ma znaczenie, dlatego za optymalny uznaje się poziom poniżej 400 gramów. To rozsądny kompromis między wagą a izolacją cieplną.
Modele kurtek puchowych PAJAK, które warto rozważyć
PAJAK to polska marka specjalizująca się w produkcji sprzętu outdoorowego klasy premium – odzieży i śpiworów puchowych, które od lat są wybierane przez doświadczonych alpinistów i miłośników trekkingu. Firma łączy zaawansowaną technologię z precyzyjnym rzemiosłem – każdy produkt szyty jest w Polsce, a jakość wykonania potwierdzają testy terenowe w trudnych warunkach.
Na przejściowy sezon warto zwrócić uwagę na ultralekkie modele z oferty PAJAK, np.:
- PAJAK Phantom Men/Women – waży ok. 300 g, kompresuje się do własnej kieszeni, a sprężystość 750 cuin pozwala na użycie w temperaturach bliskich zera. Sprawdzi się jako warstwa zapasowa i codzienna kurtka na miasto.
- PAJAK Levity Men/Women – jeszcze lżejsza opcja – 265 g, bez kaptura, ale z pełnym komfortem. Dobry wybór dla minimalistów ceniących packability i czyste rozwiązania techniczne.
Lekka kurtka puchowa to nie tylko dodatek na wypad. Dobrze dobrana pełni funkcję głównej izolacji podczas marszu i wsparcia termicznego przy biwaku. Liczy się konkret: cuin, gramatura, pakowność i odporność na warunki. Jeśli planujesz wiosenny trekking, jesienny biwak albo po prostu chcesz mieć awaryjną warstwę zawsze pod ręką – postaw na modele przetestowane przez ludzi z terenu. PAJAK szyje swoje kurtki w Polsce i nie rzuca liczb na wiatr – dlatego wielu użytkowników nie wraca już do innych marek.