Ukryci. Głosy z kryjówek przed Zagładą

Autor: Arkadiusz Lorenc Literatura związana z Holocaustem jest bogata, gdyby odszukać jeden egzemplarz każdej z książek jemu poświęconej, zebrałby się ogromnej wielkości magazyn. Jednakże dotychczas temat przetrwania i ukrywania się Żydów był traktowany po macoszemu. A są to historie przejmujące i poruszające. Dobrze, że Arkadiusz Lorenc zdecydował się na zebranie świadectw ostatnich ocalałych, ponieważ z dnia na dzień jest ich coraz mniej… Arkadiusz Lorenc, dziennikarz i reportażysta, publikował między innymi w „Dużym Formacie”, „Polityce” i „Tygodniku Powszechnym”. Najbardziej zajmują go tematy społeczne i polityczne. Ukryci to jego piąta książka. Na jej kartach autor oddaje głos siedmiu ostatnim Ocalałym z Holokaustu. Znamy

May 26, 2025 - 13:25
 0
Ukryci. Głosy z kryjówek przed Zagładą

Autor: Arkadiusz Lorenc

  • Wydawnictwo: Prószyński Media
    Data wydania: 2025
    ISBN: 9788383910390
  • Wydanie: papierowe, e-book
    Oprawa: twarda
    Format: 135 x 206 mm
    Liczba stron: 224

„Widzisz ten pociąg? On jedzie do Oświęcimia. Twoja mama jest w jednym z wagonów” – usłyszała Felicja Weiss od swojego ojca. Był 26 maja 1942 roku, a ona skończyła właśnie siedem lat. Wojnę przetrwała w ukryciu – w bunkrze, do którego wchodziło się przez kredens; później u zupełnie obcych ludzi. Każdy przeżyty dzień to dla Felicji było uratowane życie.

Nie kasłać i nie kichać. W żadnym wypadku nie podchodzić do okna, najlepiej w ogóle się nie ruszać, tylko siedzieć: za szafą, w piwnicy, w drewnianej skrzyni. Nie płakać, choć łzy cisną się do dziecięcych oczu. Nie dawać znaku życia – żeby to życie zachować.

Bohaterowie tej książki – siedmioro Ocalałych z Holokaustu – opowiadają autorowi, jak cudem udało im się przetrwać wojnę. Na wiele pytań nie znają jednak odpowiedzi – minęło zbyt wiele czasu. Nie pamiętają.

Ukryci to poruszające świadectwo zapominania i zapis być może jednego z ostatnich spotkań z Ocalałymi.

Arkadiusz Lorenc – reporter, absolwent Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie studiował języki niemiecki i hiszpański, oraz Polskiej Szkoły Reportażu. Publikował między innymi w „Dużym Formacie – Magazynie Reporterów Gazety Wyborczej”, „Polityce”, „Tygodniku Powszechnym”. W miesięczniku „National Geographic Traveler” pisał o podróżach. Autor pierwszego na polskim rynku multiformatu reporterskiego Morderca z pikiety i książki Lękowi. Osobiste historie zaburzeń. Finalista siódmej edycji Konkursu Stypendialnego im. Ryszarda Kapuścińskiego.

z opisu wydawcy

Literatura związana z Holocaustem jest bogata, gdyby odszukać jeden egzemplarz każdej z książek jemu poświęconej, zebrałby się ogromnej wielkości magazyn. Jednakże dotychczas temat przetrwania i ukrywania się Żydów był traktowany po macoszemu. A są to historie przejmujące i poruszające. Dobrze, że Arkadiusz Lorenc zdecydował się na zebranie świadectw ostatnich ocalałych, ponieważ z dnia na dzień jest ich coraz mniej…

Arkadiusz Lorenc, dziennikarz i reportażysta, publikował między innymi w „Dużym Formacie”, „Polityce” i „Tygodniku Powszechnym”. Najbardziej zajmują go tematy społeczne i polityczne. Ukryci to jego piąta książka.

Na jej kartach autor oddaje głos siedmiu ostatnim Ocalałym z Holokaustu. Znamy ich nazwiska, są to: Aleksandra Bober, Krystyna Brudnicka, Chava Nissimow, Lea Balint, Jakub Guterman, Felicja Weiss i Marcel Goldman. Bohaterowie dzielą się swoimi historiami, opowiadają o tym, jak wyglądało życie podczas okupacji, ciągły strach, bardzo częste zmiany miejsc, uchylanie się śmierci.

Warto wspomnieć o okolicznościach, które sprawiły, że ukrywanie stało się koniecznością. Już w 1939 ukazał się nakaz noszenia opasek z Gwiazdą Dawida. Po wzniesieniu getta wydano bezwzględny zakaz jego opuszczania, a w 1941 zostały uruchomione pierwsze komory gazowe w Chełmnie. Informacja o tym dostała się do zamkniętych za murem dosyć szybko, a jeszcze szybciej jasnym się stało, że jedyną szansą na przeżycie było ściągnięcie opaski i przedostanie się na „aryjską” stronę.

Historia każdej z osób jest wyjątkowa, bo ukrycie miało różne wymiary. Oczywiście przede wszystkim wymiar związany z lokalizacją: psia buda, piwnica, bunkier, szałas w lesie. Ale też trzeba było ukryć się za nową tożsamością. Dla wielu Żydów przetrwanie oznaczało też zmianę wyglądu, pozbycie się akcentu, nauczenie się modlitw niewłasnej religii albo unikanie ludzi. Punktem łączącym doświadczenia każdego z interlokutorów jest strach. Wielki, przejmujący i niekończący się strach przed wydaniem. Żydowskie życie było warte zaledwie dwie butelki wódki – bo taka była zapłata dla donosiciela za wydanie miejsca pobytu uciekinierów. A chętnych do zyskania takiej wypłaty było zbyt wielu. Patrząc na ilustrację zdobiącą okładkę książki, raczej nie jest przypadkiem, że przedstawia ona wyrwę, wyłamane deski, a zatem odnalezioną kryjówkę…

O ile autor, co naturalne, koncentruje się na historii każdego ze swoich rozmówców, to opowiada też nieco o swoim warsztacie dziennikarskim; o tym, jak próbuje zachęcić rozmówców do rozmowy, w jaki sposób można próbować dotrzeć do zatartych już wspomnień, za mgłą wyparcia albo zapomnienia. To czyni książkę jeszcze ciekawszą. Bo przecież można wysłuchać historii, ale ważne jest też zachęcenie rozmówcy do zwiększenia wysiłku i dotarcia poza to, co zostało utrwalone w pamięci. Niezwykła jest odwaga bohaterów reportażu, bo jestem przekonany, że ponowne opowiadanie o tych wydarzeniach musi być bolesne. Czas również robi swoje, dotarcie do wspomnień jest niezwykle trudne. Jak mówi jeden z bohaterów książki: „Musi pan pamiętać, że nie rozmawia pan teraz z dorosłym Jakubem Gutermanem, tylko z siedmioletnim Kubusiem, który niewiele wie i jeszcze mniej rozumie”.

Ukryci jest książką bardzo ważną, przede wszystkim dlatego, że porusza temat nieczęsto zgłębiany, a z drugiej strony jest coraz mniej osób, które mogą cokolwiek o tym powiedzieć z pierwszej ręki. Rozmówcy są niezwykle szczerzy, przynajmniej na tyle, na ile im pozwala pamięć, a ich relacje wstrząsające. Dlatego właśnie dostaliśmy do ręki naprawdę dobrze napisany i bardzo ważny reportaż. Trudno mówić tu o jakiejś grupie docelowej, ponieważ każdy może i powinien go przeczytać.

 

Kategorie wiekowe:
Wydawnictwo:
Format: