Emptyset – Dissever
Synteza XX-wiecznych eksperymentów. Kiedy pod koniec pierwszej dekady XXI wieku dubstep zaczynał zjadać swój ogon, w Bristolu zaczęło działać dwóch artystów, którzy postanowili wykorzystać basowe brzmienia Artykuł Emptyset – Dissever pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.

Synteza XX-wiecznych eksperymentów.
Kiedy pod koniec pierwszej dekady XXI wieku dubstep zaczynał zjadać swój ogon, w Bristolu zaczęło działać dwóch artystów, którzy postanowili wykorzystać basowe brzmienia do stworzenia awangardowej wersji techno. Paul Purgas i James Ginzburg zaczęli od minimalowych EP-ek, by ostatecznie skodyfikować brzmienie swego projektu Emptyset na jego debiutanckim albumie z 2009 roku. Tam już nie było klubowych bitów, a w zamian – abstrakcyjne rzeźby dźwiękowe, stworzone przy wykorzystaniu dźwiękowego arsenału typowego dla dubstepu i techno. Płyta powaliła krytyków na kolana i brytyjscy producenci wkroczyli na festiwalowe salony.
Wydany trzy lata po debiucie krążek „Demiurge” objawił niemal mistyczną wizję basowych brzmień. Nic dziwnego, że zabrzmiała ona na najważniejszych imprezach z eksperymentalną muzyką – od krakowskiego Unsoundu do berlińskiego CTM. Płyta stała się dla Emptyset trampoliną do zrealizowania jeszcze bardziej awangardowych projektów, które w swych katalogach umieściły tak cenione wytwórnie, jak Raster Noton („Recur” z 2013 roku) czy Thrill Jockey („Border” z 2017 i „Blossoms” z 2019 roku). Mając wstęp do słynnej Tate Gallery, Purgas i Ginzburg przygotowali swoją ilustrację dźwiękową do wystawy „Electric Dreams”, obrazującej paralele między sztuką i technologią. Teraz dostajemy ten materiał na płycie.
Album otwiera syntezatorowe arpeggio rodem z kosmische musik, z czasem jednak ewoluując w stłumiony splot skorodowanych akordów i warczącego basu („Gloam”). Potem muzyka staje się coraz bardziej brutalna („Aether”), zamieniając się w niemal industrialny prepar, sklejony z przesterowanych modulacji i podskórnych rytmów („Penumbra”). Maksimum swej intensywności płyta nabiera wtedy, gdy dronowe pulsacje i brzęczące akordy tworzą strumień żrącego noise’u („Dissever” i „Lucent”). Na finał znów pojawiają się rytmiczne struktury, podszywające rozjeżdżone pasaże analogowego zgiełku („Antumbra” i”Dawn”).
„Dissever” powstawał z wykorzystaniem archaicznych technik tworzenia dźwięku z lat 60. i 70., stosowanych przez twórców kosmische musik i musique concrete. Purgas i Ginzburg mieli jednak jak najbardziej współczesne podejście do swych improwizacji. W efekcie powstała intensywne nagrania, łączące dawne eksperymenty z aktualną awangardą. Brytyjscy producenci tym razem postawili na bardziej rozbudowane nagrania, zestawiając elementy różnych stylistyk, od techno, przez dubstep, do noise’u. Nadal jest to jednak muzyka, wymagająca skupienia i wyłączności. Dopiero przy takim odbiorze odsłania swą prawdziwą moc.
Thrill Jockey 2025
www.facebook.com/emptysetofficial
Artykuł Emptyset – Dissever pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.