Polka skarży się na Ryanair. "Czułam się jak terrorystka"

Pani Daria to kolejna osoba w ciągu ostatnich kilku tygodni, która zgłosiła się do redakcji "Gazety Wyborczej" po niemiłych doświadczeniach z linią Ryanair. Kobieta miała polecieć z nimi z Modlina do Salonik. Jednak na lotnisku doszło do incydentu, w wyniku którego pani Daria musiała przełożyć lot. Jak twierdzi, pracownik Ryanaira odmówił jej bowiem wejścia na pokład.

May 19, 2025 - 22:00
 0
Polka skarży się na Ryanair. "Czułam się jak terrorystka"
Pani Daria to kolejna osoba w ciągu ostatnich kilku tygodni, która zgłosiła się do redakcji "Gazety Wyborczej" po niemiłych doświadczeniach z linią Ryanair. Kobieta miała polecieć z nimi z Modlina do Salonik. Jednak na lotnisku doszło do incydentu, w wyniku którego pani Daria musiała przełożyć lot. Jak twierdzi, pracownik Ryanaira odmówił jej bowiem wejścia na pokład.