Various Artists – Kompakt 500

Pięćdziesiąt sztosów. Jeden z pierwszych sklepów z winylowymi płytami techno i house w Niemczech powstał w Kolonii w 1993 roku i nosił nazwę Delirium. Jego założycielami Artykuł Various Artists – Kompakt 500 pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.

May 26, 2025 - 11:50
 0
Various Artists – Kompakt 500

Pięćdziesiąt sztosów.

Jeden z pierwszych sklepów z winylowymi płytami techno i house w Niemczech powstał w Kolonii w 1993 roku i nosił nazwę Delirium. Jego założycielami byli czterej fascynaci klubowej elektroniki – bracia Wolfgang i Reinhardt Voigt, Jürgen Paape i Jörg Burger. Niebawem dołączył do nich jeszcze jeden – Michael Mayer. Dwaj pierwsi w tym samym czasie powołali do życia własną wytwórnię płytową. Profan był jedną z najbardziej awangardowych firm na rynku nowej elektroniki w tamtym czasie. Mając na swym koncie fonograficzne doświadczenia, bracia Voigt zaproponowali swym kolegom powołanie nowej tłoczni, mającej szerszy katalog. Tak w 1998 roku narodził się Kompakt.

Nowa wytwórnia obrała najlepszą taktykę z możliwych: skupiła wokół siebie artystów, którzy stworzyli spójne i jednolite brzmienie. Z jednej strony zaserwowali motoryczny minimal o tanecznym uderzeniu, a z drugiej łagodny i kojący ambient. Obie te estetyki z miejsca dostały swe flagowe kompilacje. Płyty z serii „Total” i „Pop Ambient” wywarły ogromny wpływ na elektroniczną scenę pierwszej dekady XXI wieku. Kompakt stał się również dystrybutorem tych wytwórni, których estetyka była bliska jego szefom. „Kolońskie brzmienie” z czasem ewoluowało, nabierając eterycznej melodyjności rodem z indie-popu. To sprawiło, że zawierające je płyty zdobyły dużą popularność, wykraczającą poza klubową scenę. Tak jest do dzisiaj.

Na budowany przez ponad ćwierć wieku katalog kolońskiej wytwórni składa się obecnie aż pięćset wydawnictw. Ta okrągła liczba stała się okazją do wydania wyjątkowego zestawu. Zawiera on pięćdziesiąt nagrań, wybranych z całej dyskografii tłoczni. To pięć winyli w wersji winylowej i trzy kompakty w wersji kompaktowej. Są wśród tych utworów przede wszystkim największe hity Kompaktu, ale mamy tu też mniej znane nagrania, które w toku dziejów wytwórni uległy zapomnieniu. Wśród nazwisk są przede wszystkim twórcy kolońskiej firmy, pojawiają się jednak również zupełnie niekojarzeni z nią producenci, jak Laurent Garnier czy Aril Brikha. Jaka to muzyka?

Kompakt 500 by Various Artists

Mamy tu przede wszystkim solidną dawkę klubowego minimalu, który wymyślili bracia Voigt, a które to brzmienie było synonimem Kompaktu w pierwszych latach jego działalności. Przykładem choćby „Blond 1” Dettingera, „Reval 1” Jürgena Paape, „Superskank” Reinhardta Voigta czy „Rosenkranz” Mike’a Inka, mogące z powodzeniem znaleźć się w katalogu Profanu. To muzyka zredukowana do uderzeń twardego bitu, warczącego basu i zapętlonych efektów. Potem minimal z Kompaktu stał się mniej surowy – a przykładem tego są tutaj „W.I.R.” Wassermana (w remiksie Svena Vätha), „Wurz + Blosse” Wighnomy Bros. czy przede wszystkim przebojowy „Slow” duetu Michael Mayer i Matias Aguyao.

Ten melodyjny wątek z czasem zaczął dominować w nagraniach z kolońskiej wytwórni. Odbywało się to na różny sposób: raz za sprawą zaloopowanych sampli z jakichś niemieckich schlagerów, a kiedy indziej – autorskich wokaliz. Bogatsza stała się też pozostała warstwa muzyczna utworów z naklejką Kompaktu. Tak narodził się koloński tech-house, który z roku na rok nabierał coraz bardziej popowego charakteru. Mamy tu bez liku tego typu realizacji – choćby „Pride Is Weaker Than Love” Michaela Mayera, „So Weil” Jürgena Paape czy „Calma Calma” Robaga Wruhme. The Field i Gui Boratto dodali do tej muzyki brzmienia i melodie rodem z shoegaze’u czy indie-popu, co spodobało się szczególnie redaktorom amerykańskiego „Pitchforka”.

Muzyka z Kompaktu ma jednak więcej barw niż marszowy minimal czy melodyjny tech-house. Oto bowiem w omawianym zestawie jest również disco: raz w w wersji italo w „Timecode” Justusa Köhncke, a kiedy indziej w stylu Giorgio Morodera w „Prototype” Rex The Doga. Klasyczny house o rave’owym brzmieniu z początku lat 90. wnosi „Everybody’s Kissing Everyone” The Bionaut, a nieco nowszą wersję gatunku – „Paris Is For Lovers” Terranovy. Thomas Fehlmann dodaje do tych brzmień w „Make It Whistle” echa jamajskiego dubu. Za sprawą duetu Ana & Kittin w „Forever Ravers” otrzymujemy warczący electroclash, podobnie wypada „Rivals” GusGus w remiskie DJ-a Hella. A chwilę refleksji wnosi zaszumiony ambient – choćby w kanonicznym „Pop 1” Gasa czy wieńczącym całość „Regensburg” Markusa Guentnera.

Co ciekawe wszystkie nagrania na kompilacji zostały przycięte do trzyminutowego formatu. Niewykluczone, że to pod kątem radiowców – a dzięki temu właściwie każdy utwór z zestawu nabiera tego typowego dla muzyki z Kompaktu popowego charakteru. Może to też i ukłon w stronę najmłodszych słuchaczy muzyki klubowej, którzy będę poznawać tę składankę poprzez serwisy streamingowe. Nie jest tajemnicą, że dzisiejsze nastolatki tracą cierpliwość do słuchania jednego nagrania po kilku minutach. Stąd „Kompakt 500” to zestaw chyba przede wszystkim dla nich. Może on stanowić idealne wprowadzenie w katalog kolońskiej tłoczni – by potem delektować się już jej pełnymi albumami czy kompilacjami.

Kompakt 2025

www.kompakt.fm

www.facebook.com/KompaktRecords

Artykuł Various Artists – Kompakt 500 pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.