Al Pacino odrzucił rolę Hana Solo w „Gwiezdnych wojnach”! Wyjawił powód swojej decyzji

Zanim rola kosmicznego przemytnika Hana Solo trafiła ostatecznie do rąk Harrisona Forda, George Lucas zaproponował ją kilku innym legendarnym aktorom. W słynnej serii mógł chociażby Christopher Walken, Burt Reynolds, Kurt Russell czy Sylvester Stallone. Jednym z pierwszych artystów, którzy otrzymali tę intratną ofertę był sam Al Pacino – późniejszy gwiazdor Ojca chrzestnego czy Zapachu kobiety. […]

Jun 9, 2025 - 08:10
 0
Al Pacino odrzucił rolę Hana Solo w „Gwiezdnych wojnach”! Wyjawił powód swojej decyzji

Zanim rola kosmicznego przemytnika Hana Solo trafiła ostatecznie do rąk Harrisona Forda, George Lucas zaproponował ją kilku innym legendarnym aktorom. W słynnej serii mógł chociażby Christopher Walken, Burt Reynolds, Kurt Russell czy Sylvester Stallone. Jednym z pierwszych artystów, którzy otrzymali tę intratną ofertę był sam Al Pacino – późniejszy gwiazdor Ojca chrzestnego czy Zapachu kobiety. Udział w filmie science fiction nie był dla niego jednak kuszącą propozycją.

Al Pacino po raz pierwszy wspomniał o odrzuconej ofercie zagrania w Gwiezdnych wojnach w swojej autobiografii Sonny Boy z 2024 roku. Teraz, aktor zdecydował się szerzej opowiedzieć o decyzji, która pozbawiła go możliwości zaistnienia w – jak się później okazało – kultowej franczyzie. Pacino w wywiadzie dla Entertainment Weekly opisał swoją wizytę w siedzibie firmy producenckiej Amerizan Zoetrope, której właścicielami byli George Lucas i Francis Ford Coppola. To właśnie oni zaproponowali mu rolę Hana Solo.

Robili to pod koniec lat 60. Byli niesłychanymi idealistami, którzy pragnęli wkroczyć do lat 70. ze wspaniałymi filmami z całego świata. Zobaczyłem cudowne miejsce – odwiedziłem ten budynek jeszcze zanim zrobiliśmy razem „Ojca Chrzestnego” (…)

Bardzo podziwiałem ich pracę, ale w tamtym czasie grałem w sztuce na Broadwayu. Wręczyli mi scenariusz, a ja pomyślałem: „Nie rozumiem tego. Chyba sam jestem nie z tej ziemi.” Ale przyjrzałem się temu i wysłałem do Charliego Loughtona – mojego przyjaciela i mentora. Spytałem go: „Co o tym sądzisz?” On był bardzo mądry, ale odpowiedział: „Nie ogarniam tego, Al. Nie wiem. Nie ogarniam.” A ja na to: „Cóż, ja tak samo. Co z tym robimy?” Zaproponowali mi fortunę, ale nie wiem. Nie mogę czegoś zagrać, jeśli nie mówię w tym języku.

Całe szczęście, po kilku nietrafionych obsadowych wyborach, George Lucas znalazł w końcu swojego perfekcyjnego Hana Solo. Harrison Ford zyskał dzięki swojej roli status międzynarodowej ikony i wystąpił łącznie w pięciu filmach z serii Star Wars.